Automatyzacji procesów magazynowych nie da się powstrzymać. Zastępowanie tradycyjnych technologii składowania rozwiązaniami opartymi o systemy działające zgodnie z zasadą „towar do człowieka” jest dziś koniecznością wynikającą z potrzeby wzrostu konkurencyjności firmy.

Automatyzacja pozwala na bardziej efektywne wykorzystanie powierzchni magazynowej, skraca czas potrzebny do realizacji zamówień eliminując przy tym błędy a także ma istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa pracy.

 

To ostatnie doskonale widać na przykładzie najnowszej generacji regałów windowych Modula Lift. Przy ich projektowaniu wykorzystano doświadczenie firmy Modula, która jako pierwsza na świecie wprowadziła na rynek regał windowy już w roku 1987.

 

Regały Modula Lift oraz mniejsze Modula Sintes1 gwarantują najwyższy poziom bezpieczeństwa zarówno dla użytkownika, obsługi technicznej oraz składowanych artykułów. Niezależnie od konfiguracji urządzeń, strefa robocza okna dostępowego zabezpieczona jest zawsze zarówno przez systemy optoelektroniczne (fotokomórki) oraz bariery fizyczne, nawet w przypadku zastosowania zewnętrznych okien dostępowych. Standardem jest zastosowanie dużego, ponad 10 calowego kolorowego wyświetlacza dotykowego, na którym użytkownik bez trudu znajdzie wszystkie najważniejsze parametry pracy regału. Urządzenie zawsze wymaga podania nazwy użytkownika lub hasła a dla ułatwienia obsługi, kontrola użytkownika może być wykonywana przy użyciu kart dostępu.

 

Ciekawym rozwiązaniem stosowanym coraz częściej w regałach windowych Modula jest czytnik RFID typu EKS, który wymaga wsunięcia czipu o wielkości monety na czas pracy. Po jego wyjęciu, urządzenie jest blokowane. Takie zabezpieczenie uniemożliwia w praktyce korzystanie z cudzego konta użytkownika.

 

Poprawa ergonomii pracy ma także istotny wpływ na jej bezpieczeństwo. Panel operatora, tzw. Copilot może być zamontowany na przesuwnym ramieniu. Dzięki temu możliwe jest przesuwanie panela do miejsca pobierania na całej szerokości półki, co świetnie sprawdza się przy kompletacji z półek o największych rozmiarach (do 4100 mm szerokości). Dodatkowe podchodzenie do wyświetlacza zainstalowanego na stałe, nie jest wtedy konieczne. Warto przypomnieć, że praca na tej samej wysokości, brak konieczności wchodzenia lub schylania się po towar ograniczają możliwość wystąpienia wypadku w pracy. Dla ułatwienia pobierania cięższych artykułów stosuje się dodatkowo dźwigi, żurawie i inne narzędzia do podnoszenia i manipulowania artykułami bądź pojemnikami.

 

Jak widać stanowisko robocze jest odpowiednio zabezpieczone i gwarantuje wysoki komfort pracy. Rozpatrując zagadnienie bezpieczeństwa, nie można jednak pominąć pewnych szczegółów konstrukcyjnych, które są ukryte dla użytkownika. Jednym z nich jest zastosowanie do napędu pionowego windy pasów zębatych o kształcie zębów przypominającym literę V (po angielsku nosi to nazwę „Eagle”). Samocentrowanie ułatwia montaż napędu, a w trakcie intensywnego użytkowania (regały Modula Lift mogą wykonywać nawet ok. 120 cykli / godzinę) oraz dużego obciążenia (nawet do 990 kg/półkę) gwarantuje symetryczne położenie pasa względem osi wałka. Przed konsekwencjami wynikającymi z nierównomiernie obciążonej windy zabezpiecza system rolek (po 8 z każdej strony). Rolki przesuwają się po obu płaszczyznach prowadnicy, blokując jednocześnie windę w pozycji poziomej.

 

Regał Modula Lift może być wyposażony w jeden z dwóch typów stóp przenoszących obciążenia na posadzkę. Wybór uzależniony jest od jakości i standardu posadzki, stopy o zwiększonej średnicy stosuje się w przypadku obniżonej nośności podłoża. Ich płynna regulacja umożliwia bezpieczną instalację nawet na zniszczonej podłodze. Skoro mowa o obciążeniach, można również wspomnieć o konstrukcji ramowej, przenoszącej wszelkie naprężenia. Panele boczne i czołowe nie są elementami usztywniającymi konstrukcję, a więc ich ewentualne uszkodzenie mechaniczne, albo usunięcie nie spowoduje osłabienia struktury urządzenia. Panele boczne są wykonane z przezroczystego tworzywa, które pozwala na dostęp światła do wnętrza regału. To znaczne ułatwienie dla służb technicznych odpowiedzialnych za wykonywanie przeglądów albo bieżących napraw. W ich przypadku pomocne okażą się również wbudowane w konstrukcję boczną drabiny, dzięki którym serwisanci uzyskują dostęp na całej wysokości urządzenia.

 

Maciej Sierputowski, International Area Manager Modula S.p.A

Foto: Modula