Polecamy

Polski rynek powierzchni przemysłowych i magazynowych w związku z COVID-19

Cresa Polska
24 kwietnia 2020
Polski rynek powierzchni przemysłowych i magazynowych w związku z COVID-19
Fot. Cresa Polska
Tom Listowski_Cresa
Rok 2020 będzie okresem wyzwań i bezprecedensowych zmian, które ukształtują na nowo gospodarki, poszczególne branże i firmy oraz sprawdzą naszą zdolność do szybkiego dostosowywania się do nowych realiów – mówi Tom Listowski, Partner, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych na Europę Środkowo-Wschodnią firmy Cresa.
 
Zagrożenia związane z koronawirusem (COVID-19) będą w tym roku niewątpliwie najważniejszym czynnikiem spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce. Na ten moment trudno oszacować skalę wpływu pandemii na aktywność gospodarczą, ale popyt ze strony najemców generalnie osłabł pomimo widocznych różnic. Firmy muszą najpierw ocenić ten wpływ i wdrożyć plany ochrony przepływów pieniężnych, pracowników oraz utrzymania ciągłości działalności biznesowej. Mocne fundamenty polskiej gospodarki zapewne pomogą złagodzić wstrząs i niewątpliwie stworzą nowe możliwości, ponieważ rząd i sektor prywatny skupiają się na ograniczaniu skutków COVID-19 i wdrażaniu środków, które pozwoliłyby gospodarce pokonać te wyjątkowe wyzwania.
 
W ciągu ostatnich kilku tygodni wpływ pandemii zaznaczył się we wszystkich segmentach globalnych rynków nieruchomości, jednak sektor przemysłowy i logistyczny wykazuje największą odporność ze względu na zaopatrywanie ludności w niezbędne produkty i urządzenia. Niektóre segmenty sektora produkcyjnego odnotują poważne spadki, ale już teraz zauważamy znaczny wzrost w niektórych obszarach.
 
- Spójrzmy na popyt i obowiązujące ograniczenia związane z zachowaniem dystansu – wielu z nas, konsumentów, zostało zmuszonych do poszukiwania alternatywnych sposobów zakupu żywności, artykułów spożywczych, produktów leczniczych i wyrobów medycznych. Z powodu zamknięcia centrów handlowych i początkowych problemów sklepów spożywczych z uzupełnianiem zapasów wskutek panicznych zakupów oraz kolejek spowodowanych ograniczeniami liczby klientów, którzy mogą przebywać w sklepie, wiele osób wybrało świat e-commerce i zamawianie produktów z dostawą do domu – dodaje Tom Listowski.
 
Sprzedaż online rośnie od kilku lat w wyniku zmiany strukturalnej polegającej na odchodzeniu od handlu tradycyjnego w sklepach stacjonarnych w kierunku e-commerce. Firmy, które już prowadzą sklepy internetowe, odnotowują obecnie gwałtowny wzrost zainteresowania ze strony klientów, niektóre nawet biją rekordy sprzedaży obserwowane w okresie przed- i poświątecznym, a inne starają się rozwijać platformy sprzedaży online. Pandemia COVID-19 zdecydowanie przyspiesza proces wdrażania internetowego kanału sprzedaży, który dla wielu firm jest już absolutną koniecznością. Spowoduje to bardzo szybki rozwój sektora logistycznego i branż uzupełniających, a tym samym wzrost zapotrzebowania na wielkopowierzchniowe obiekty logistyczne i magazyny miejskie.
 
- Wiele tradycyjnych sieci handlowych wykorzystuje obecnie rezerwy gotówkowe z powodu zamknięcia sklepów i braku sprzedaży, mimo że wszystkie sklepy są w pełni zatowarowane. Porty w Chinach działają niemal na pełnych obrotach, wskutek czego sieci handlowe zmagają się z problemem znalezienia miejsca na przechowywanie niesprzedanych artykułów, a w najbliższych tygodniach będą musiały także zająć się nowymi dostawami. Przechowywanie towarów w portach przez dłuższy czas jest kosztownym rozwiązaniem, co spowodowało gwałtowny wzrost zapotrzebowania na powierzchnie magazynowe wynajmowane krótkookresowo (na 3-6 miesięcy), głównie ze strony sieci handlowych, które starają się zyskać na czasie i czekają na informację, kiedy sklepy mogą zostać ponownie otwarte – mówi Tom Listowski.
 
W pierwszym kwartale tego roku miały miejsce znaczące transakcje, więc wskaźniki popytu na rynku najmu są dość wysokie.
 
W perspektywie średnio- i długookresowej Polska może przyciągnąć nowe inwestycje, ponieważ firmy będą raczej decydowały się na dywersyfikację lokalizacji i potencjału zakładów produkcyjnych niż koncentrację działalności w wybranych regionach. Producenci będą starali się optymalizować łańcuchy dostaw, zwracając większą uwagę na ograniczenie ryzyka i zabezpieczenie przepływu towarów w przyszłości, a także mając na względzie koszty. Zakłady produkcyjne będą podejmowały działania w celu zlokalizowania działalności bliżej swoich klientów. Liczba projektów reshoringowych, która rośnie już od kilku lat, prawdopodobnie wzrośnie jeszcze bardziej.
 
- Pod względem podaży, większość projektów przemysłowych i logistycznych, które są już w budowie, przebiega bez większych zakłóceń czy opóźnień. Inwestycje planowane, zwłaszcza o charakterze spekulacyjnym, są dokładnie weryfikowane. Wskutek tymczasowego zmniejszenia liczby osób pracujących w urzędach gminnych w kraju, w krótkiej perspektywie deweloperzy muszą liczyć się z wyzwaniami związanymi z dopełnieniem różnego rodzaju formalności administracyjnych dotyczących realizacji planowanych inwestycji. Może to spowodować opóźnienie terminu rozpoczęcia nowych inwestycji o kilka miesięcy. W przypadku obiektów będących w budowie i w dużym stopniu realizowanych na zasadach spekulacyjnych, powierzchnia ta będzie prawdopodobnie wynajmowana na krótki okres, o ile będzie taka możliwość; w przeciwnym razie proces wynajmu powierzchni trafiającej na rynek w 2020 roku może się wydłużyć, ponieważ firmy będą rewidować plany dotyczące dalszego wzrostu i wynajmowania powierzchni. To z kolei może spowodować pod koniec roku presję wzrostową na wskaźnik pustostanów, ponieważ część obecnie wynajętej powierzchni powróci na rynek w wyniku działań firm zmniejszających powierzchnię najmu lub niewykonania przez nie zobowiązań – analizuje ekspert firmy Cresa.
 
Deweloperzy mogą również doświadczyć pewnych opóźnień we współpracy ze strony swoich instytucji bankowych i inwestorów, którzy będą musieli zająć się w pierwszej kolejności zarządzaniem aktywami w trudnej sytuacji w innych sektorach rynku.
 
- Tempo wzrostu gospodarczego w Polsce spowolni, co prawdopodobnie spowoduje spadek kosztów budowy, a także cen gruntów. Będzie to korzystne dla najemców i inwestorów, którzy podjęli już decyzje, ale są jeszcze na etapie planowania strategicznych projektów przemysłowych i logistycznych w Polsce – podsumowuje Tom Listowski, Partner, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych na Europę Środkowo-Wschodnią firmy Cresa.

Newsletter

Czy chcesz otrzymywać informacje o nowościach i ważnych wydarzeniach na naszej stronie?
Netplozja - wybuchowe strony internetowe

EMIL - Elektroniczny miesięcznik informacji logistycznej

EMIL - 12-2021EMIL - 12-2021EMIL - 11-2021EMIL - 11-2021EMIL - 10-2021EMIL - 10-2021EMIL - 09-2021EMIL - 09-2021Zobacz więcej publikacji

Bezpieczny Magazyn - miesięcznik o bezpiecznym magazynie

Zobacz więcej publikacji