Trwałość i niezawodność elementów systemu oświetleniowego ma szczególne znaczenie tam, gdzie pracuje się w systemie wielozmianowym. W przemyśle i magazynowaniu każda usterka może powodować przestoje i generować straty. W obiektach o dużej wysokości źródłem dodatkowych kosztów może być także złożoność procesu wymiany lub naprawy lamp, wynikająca z utrudnionego do nich dostępu. Dlatego już na etapie projektowania warto upewnić się, że proponowane rozwiązania oświetleniowe nie będą wymagały częstych interwencji. Jakich danych szukać u producenta, by trafnie oszacować nakłady na serwis? Jak dobrać lampy, by minimalizować koszty ich utrzymania?
Zunifikowane etykiety diodowych źródeł światła
– Rekomendowany sposób opisu opraw oświetleniowych daje czytającemu całościowy obraz funkcjonowania danego modelu. Informuje o poborach energetycznych i szeroko pojętej jakości światła. Daje również podstawy, by obliczyć trwałość rozwiązań i spodziewane koszty serwisowania – tłumaczy Maciej Gronert, projektant oświetlenia w firmie TRILUX Polska. – Podporządkowanie się postulatom ZVEI przez wszystkich producentów oświetlenia spowoduje publikowanie ujednoliconych informacji o oferowanych rozwiązaniach, a co za tym idzie, sprawi że dostępne na rynku oprawy będzie można poddawać rzetelnym porównaniom – także w zakresie żywotności – dodaje Gronert.
Wszystkie parametry trwałości
Lx wyraża w procentach, jaki strumień świetlny (względem stanu początkowego) będzie emitować oprawa po tym, gdy minie podany przez producenta czas pracy. I tak, w przypadku oprawy o L80, żywotności na poziomie 85 000 roboczogodzin i strumieniu świetlnym 4 500 lm, dostajemy informację, że po upływie wskazanego czasu rozwiązanie będzie emitować strumień świetlny na poziomie co najmniej 3 600 lm.
Wartość By mówi z kolei, jaki odsetek diod będzie świecić poniżej wartości Lx po upływie wskazanego czasu. Przykładowo, w przypadku wskazanego wyżej rozwiązania, wartość B10 oznacza, że po 85 000 roboczogodzin 10% źródeł światła danej oprawy może świecić z mniejszą niż 80-procentową skutecznością. Parametr C określa natomiast, ile procent opraw ulega awarii przed upływem deklarowanej żywotności.
- Podanie przez producenta wartości L i B właściwych dla danej oprawy umożliwia architektom i projektantom uwzględnienie spadku strumienia światła już na etapie tworzenia koncepcji systemu oświetlenia. Znając wartości parametrów trwałości, jesteśmy w stanie odpowiednio skompensować spodziewane zmniejszenie natężenia światła – mówi Maciej Gronert. – By zagwarantować sobie bezproblemową eksploatację oświetlenia przemysłowego bez konieczności nadmiernego zawyżania wejściowego natężenia światła, warto stosować oprawy o żywotności 90-100 tys. roboczogodzin i parametrach L80 i B10 bądź lepszych – wyjaśnia projektant oświetlenia TRILUX Polska.
Współczynniki utrzymania oświetlenia
Zgodnie z normami DIN serii 12464, projektant oświetlenia jest zobowiązany do opracowania dokumentu opisującego obniżanie strumienia świetlnego w czasie – tak, by móc interweniować w momencie, gdy wystąpi ryzyko spadku natężenia światła poniżej wymagań w danym obiekcie. Punktem wyjścia do jego opracowania powinny być podane przez producenta wartości L dla różnej liczby roboczogodzin, zestawione z obserwacjami na temat liczby źródeł światła, które przestały działać.
W kontekście budynków przemysłowych, pod uwagę należy wziąć również czynniki związane z warunkami, w których funkcjonują oprawy. Przykładowo, realizacja działań serwisowych może być konieczna częściej w obiektach o znacząco podwyższonej temperaturze otoczenia. Trafnemu oszacowaniu żywotności rozwiązań oświetleniowych w takich warunkach, posłużą uzyskane od producenta tabele zmian strumienia świetlnego w czasie dla temperatur innych niż standardowo opisywane 25°C. Jeśli natomiast pomieszczenie charakteryzują takie czynniki, jak zapylenie lub duża wilgotność, warto zadbać o dobór opraw o podwyższonej klasie szczelności.
Źródło: TRILUX Polska
Foto: TRILUX Polska