Budować nowy wizerunek Clark’a
- Możemy sobie przypisać za sukces, to że udało nam się zdobywać udziały w rynkach o tendencji spadkowej, między innymi w różnych regionach Afryki, w szczególności w południowej Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz Wschodniej Europie – mówi Egon Strehl, Dyrektor Zarządzający Clark Europe GmbH. Z drugiej strony, Clark zanotował „niepewność oraz swego rodzaju niechęć do inwestycji” w krajach południowej Europy spowodowane przede wszystkim wpływem kryzysu zadłużenia. - Nasz niezwykle ważny dział części zamiennych, był w stanie wzrosnąć o 20% - ten trend będziemy w stanie kontynuować kiedy wprowadzimy bardzo praktyczne i korzystnie ekonomicznie oferty na rynek w 2013 roku, w szczególności w tym obszarze. - dodaje Egon Strehl.
Sukces strategii rozwoju: 178 dilerów w 50 krajach
Przychodzące zamówienia do Clark Europe kształtowały się bardzo pozytywnie w 2012 roku ze wzrostem 13% w segmencie czołowych wózków widłowych oraz 10% w obszarze techniki magazynowej. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników w danych okolicznościach, gdyż udało nam się zwiększyć zamówienia szacunkowo o 37% w 2011r. W sytuacji, gdzie byliśmy w stanie się rozwinąć do obecnego poziomu pomimo tego, że duże rynki znajdują się w recesji, sygnalizuje, że nasza strategia ekspansji oraz strategiczny rozwój naszej sieci dilerów do 178 w 50 krajach przynosi owoce. - mówi Egon Strehl.
Nowi partnerzy wchodzą na nowe rynki Skandynawskie
Egon Strehl przypisuje w pierwszej kolejności wzrost sprzedaży oraz tempo wzrostu nowym kontraktom rozszerzającym obszary sprzedaży i w konsekwencji zwiększającym pokrycie i penetrację rynku. Clark Europe GmbH zyskał 11 nowych dilerów w 2012 roku, co oznacza, że pokrywa ‘białe plamy’ we Francji, Wielkiej Brytanii, Niemczech a nawet we wschodniej Europie. Również firmie udało się wprowadzić markę Clakr na bardzo atrakcyjne rynki razem z nowymi przedstawicielami w Skandynawii – dla przykładu w Danii czy Norwegii. Egon Strehl nawiązując do strategii firmy, przywiązuje dużą wagę do ilości dilerów w rozwoju całego przedsiębiorstwa. Dzięki bardzo intensywnej pracy partnerów biznesowych na lokalnych rynkach w myśl motta „Budować do końca”, coraz silniejsza staje się marka Clark oraz jej wizerunek.
Clark Europe GmbH przewiduje ponowny wzrost powyżej średniej rok do roku w 2013. Sprzedaż powinna wzrosnąć o 20% do 72 milionów euro; w polu nowego wyposażenia, Clark ma na celu uzyskanie wzrostu o 17% w przychodzących zamówieniach. Sektor techniki magazynowej powinien uzyskać 20% wzrost, jak również sektor części zamiennych. - Widzimy rynki pozostające na tym samym poziomie co w 2012 roku. Trudno przewidzieć wzrost rynku sprzedaży w Europie, Afryce, na Bliskim Wschodzie czy w ogóle na świecie. Stąd naszym celem jest kontynuacja uzyskiwania udziału w rynku, gdzie panuje stagnacja. Jednakże, potrzeba jeszcze czasu zanim osiągniemy pozycję rynkową, na którą zasługuje marka Clark.- mówi Egon Strehl.
Rozszerzanie działalności firmy w 2013 roku: technika magazynowania, pojazdy użytkowe oraz czołowe wózki widłowe
Egon Strehl opiera bardzo ufne prognozy pod względem perspektywy wzrostu na podstawie wielu czynników: „Obecnie Clark jest bardzo dobrze usytuowany w kwestii swoich produktów, również dlatego że posiadamy odpowiednie podstawowe jednostki oraz system modułowy, aby spełnić wszelakie wymagania, jakie stawiają naszym produktom różne rynki. Innowacje w zakresie funkcji i nowych maszyn będą nadal przyczyniać się do stawania się firmy Clark pełnozakresowym dystrybutorem. Zamierzamy uruchomić maszyny klasy III w technice magazynowej w 2013r., posiadamy również nowe rozwiązania w fazie projektowej dla sektora elektrycznego oraz dla wózków o bardzo dużych wartościach ładowności od 13 do 16 ton. Wprowadzamy nową klasę ładowności, jednak najpierw dla klientów i dilerów spoza UE. Chcemy dalej kontynuować tempo rozwoju rozszerzania działalności naszej firmy, o nowe maszyny w segmencie użytkowych pojazdów elektrycznych, wspólnie dla transportu ludzi i towarów.”
Nowa strategia firmy Clark przewiduje zwiększenie liczby dilerów wózków widłowych na lokalnych rynkach, rozbudowę centralnych struktur wsparcia serwisowego oraz wprowadzenie na rynek nowych modeli wózków widłowych. Na ryku polskim jest oficjalnych dwóch przedstawicieli tej marki, Elektroprogram – firma, która wprowadziła wózki Clark na nasz rynek, Suret – firma, która od niedawna oferuje wózki tej marki. Zgodnie z nową strategią Clark Europe GmbH nie zamierza ingerować w organizację struktur sprzedaży na lokalnych rynkach, więc i na polskim rynku nie ingeruje. Trwa normalna walka konkurencyjna w obrębie jednej marki, jakie przyniesie dla niej skutki, trudno w tej chwili przewidzieć, mamy niesprzyjającą sytuację gospodarczą i trudno wyrokować, jak będzie budowany wizerunek Clark’a.
Konrad
Foto:Log4.pl
