Raporty o kontrahencie

Tomasz Starzyk
Raporty o kontrahencie
Raporty o kontrahencie

 W pierwszych trzech miesiącach przedsiębiorcy z zagranicy zamówili ponad 27,1 tys. raportów o polskich firmach. Tyle samo co w 2013 roku. W porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego stanowi to spadek o 16,5 proc. Jednocześnie warto podkreślić, że w pierwszych trzech miesiącach lat 2013 i 2014 odnotowano wzrost zamówień o blisko 19 proc.

Za spadek odpowiadają w pierwszej kolejności przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Hiszpanii i USA. W pierwszych trzech miesiącach 2015 roku przedsiębiorcy z Niemiec zamówili o 63 proc. mniej raportów w porównaniu z 2014 rokiem. Stanowi to spadek z 11,2 tys. do 4,1 tys. Jednocześnie o 17 proc. mniej raportów zamówili mieszkańcy Wielkiej Brytanii, i Stanów Zjednoczonych – spadek o 10 proc. Wartym podkreślenia jest spadek zamówień z Japonii z 173 raportów zamówionych w I kw. 2014 roku do 69 w I kw. 2015 roku i Rosji z 27 do 18, co stanowi 33 proc.

Wzrost zamówień odnotowano we wszystkich krajach skandynawskich. Przy czym zamówienia z Danii wzrosły o ponad 231 proc., z 344 w 2014 roku do blisko 1140 w 2015 roku. Równie dynamicznie, o ponad 190 proc. wzrosła liczba zamówień ze Szwecji, Finlandii – o 77 proc. i Norwegii o 10 proc. Wzrost tłumaczy coraz bardziej aktywna współpraca pomiędzy firmami skandynawskimi a polskimi. Bowiem perspektywy dla polskich firm na rynkach skandynawskich są więcej niż dobre, a plany rozbudowy systemu transportu morskiego na Bałtyku mogą je jeszcze bardziej uatrakcyjnić.

Eksport do krajów skandynawskich stanowi ok. 7,3 proc. całości polskiego eksportu i jest łącznie wart ponad 8,7 mld euro. Wśród państw skandynawskich najważniejszym partnerem Polski jest Szwecja, która zajmuje 8. miejsce wśród najważniejszych zagranicznych rynków zbytu dla polskich towarów. W pierwszej dwudziestce są też Norwegia (15. miejsce) i Dania (17. miejsce).

Do Skandynawii polscy eksporterzy wysyłają m.in. jednostki pływające, meble, sprzęt AGD, samochody ciężarowe i autobusy oraz odzież. Kraje skandynawskie są też ważnym odbiorcą dla polskiego przemysłu drzewnego, żeliwnego i stalowego oraz dla producentów zbóż. O 94 proc. wzrosła liczba zamówień ze Szwajcarii, o 70 proc. z Czech, o 64 proc. z Portugalii i blisko 42 z Holandii.

Jednocześnie odnotowano znaczne zainteresowanie polskimi firmami przedsiębiorców z Azji. W 2015 roku Chińczycy zamówili 10 raportów wobec 1 w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, i dalej z Tajwanu 15 raportów wobec 9 w roku ubiegłym, i Korei - 116 wobec 30, co stanowi kwartał do kwartału wzrost o blisko 300 proc.

W całym 2014 rok firmy z zagranicy zamówiły raporty handlowe o ponad 124 tys. polskich firmach. Badając je pod względem ich kondycji finansowej, ryzyka współpracy i działalności. To w porównaniu do roku 2013 stanowiło wzrost o blisko 18 proc.

tabela_1.jpg
tabela_1.jpg

Źródło: Bisnode Polska
Jednocześnie kiedy to obserwujemy spadek zainteresowania przedsiębiorców z zagranicy polskimi firmami, Polacy sprawdzają na potęgę. Związane jest to z coraz większą i rosnącą świadomością polskich przedsiębiorców co do możliwości uzyskania informacji gospodarczej i sprawdzania firm z zagranicy. Znajduje to swoje potwierdzenie w twardych danych liczbowych.

W pierwszych trzech miesiącach 2015 roku Polacy sprawdzili ponad 53,2 tys. firm z zagranicy. W porównaniu do roku ubiegłego stanowi to ponad 72 proc. wzrost. Jednocześnie trzeba podkreślić, że liczba sprawdzeń w 2013 roku wzrosła 19 tys. i wzrosła do blisko 31 tys. w 2014 roku, co stanowi 62 proc. wzrost. Wśród krajów europejskich najwięcej raportów zamówiliśmy o spółkach z Niemiec. Tych w pierwszych trzech miesiącach polscy przedsiębiorcy zamówili ponad 18 tys. co stanowi wzrost o ponad 105 proc. Jednocześnie zamówiono 4,9 tys. raportów z Francji, i 4,6 tys. z Wielkiej Brytanii i 4,1 z Włoch. Najbardziej dynamiczny wzrost sprawdzeń wśród przedsiębiorców z Europy odnotowano względem spółek z Irlandii. Ogółem Polacy sprawdzili ponad 580 irlandzkich firm, co stanowi wzrost o blisko 130 proc. Znacząco przyrosła także liczba sprawdzeń podmiotów z Niemiec - o 105 proc., tych z Holandii – o 89 proc. i Wielkiej Brytanii – 84 proc. Uwagę zwraca ponad 160 proc. przyrost zamówień odnoszących się do spółek z Chin, i blisko 117 proc. wzrost sprawdzeń firm z Afryki Północnej.

Widać znaczny spadek zainteresowania firmami z Czech i Norwegii. Tych pierwszych w pierwszym kwartale sprawdzono niewiele ponad 1,7 tys., co w porównania do analogicznego okresu roku ubiegłego oznacza spadek o blisko 10 proc., spółek z Norwegii sprawdzono o 18 proc. mniej porównując kwartał do kwartału.

W całym 2014 roku w wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska Polacy zamówili ogółem ponad 176 tys. raportów, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego stanowi to wzrost o 56 proc.
Polacy najczęściej sprawdzali spółki z Niemiec. Tylko w ostatnim roku sprawdzono poprzez Bisnode Polska ponad 51,3 tys. firm, co w porównaniu do roku ubiegłego stanowi to wzrost o 74 proc. Pod tym względem miejsce drugie zajmują zamówienia odnoszące się do firm z Francji. Tych zamówiono w 2014 roku 16,1 tys. Trzecie miejsce z 15,3 tys. zajmuje Wielka Brytania.

tabela_2.jpg
tabela_2.jpg

Źródło: Bisnode Polska

Jakie dane zawiera raport handlowy ?
Raporty korzystają z wielu źródeł informacyjnych zarówno rejestrowych, branżowych oraz typowo marketingowych. Pozwala to klientom uzyskać w bardzo krótkim czasie pełną informację na temat kontrahenta, począwszy od potwierdzenia jego danych rejestrowych (zgodne z KRS lub ewidencją działalności gospodarczej), informacji o danych finansowych (sprawozdania finansowe firm składających takie dane w sądach gospodarczych), zdarzeniach prawnych (rejestr upadłości i likwidacji) po dane zamieszczone w różnych portalach internetowych, prasie lub z wywiadu z kierownictwem firmy. Dodatkowo informacja o firmie wzbogacona jest o dwa istotne źródła: informację o moralności płatniczej podmiotu oraz powiązania kapitałowe podmiotu z firmami zagranicznymi. Pierwsze z tych źródeł informuje o historii zaległości płatniczych podmiotów wobec partnerów Bisnode Polska, co daje naszym klientom unikalną wiedzę na temat obecnych i przyszłych kontrahentów. Drugie źródło to największa na świecie baza danych podmiotów i powiązań licząca w tej chwili ponad 240 mln firm, pozwalająca zbadać kondycję finansową spółki matki badanego kontrahenta, nawet gdy pochodzi ona z bardzo odległych krańców świata.

Wywiadownia przygotowuje dla swoich klientów produkty, zawierające z jednej strony pełny obraz działalności firm z całego świata, a z drugiej gotową wiedzę w postaci rekomendacji dotyczącej wiarygodności tej firmy. Produkty Bisnode Polska spełniają więc dwie funkcje: informacyjną oraz wspomagającą zarządzenie ryzykiem w przedsiębiorstwie. Pierwsza z tych funkcji pozwala klientom zaoszczędzić czas związany z ich samodzielnym pozyskiwaniem ze źródeł publicznych, druga pomaga podjąć właściwą decyzję związaną z zawarciem współpracy z klientem na warunkach kredytu kupieckiego. Ten drugi element bazuje na wiedzy specjalistów z zakresu analizy finansowej oraz statystyki, którzy przygotowali modele scoringowe, pozwalające ocenić prawdopodobieństwo upadku firm działających na całym świecie. Jest to więc jeden ze sposobów wykorzystania know-how w samodzielnej analizie kondycji finansowej kontrahentów przez klientów.

Co na podstawie raportu handlowego może ustalić firma o ewentualnym kontrahencie?
Podstawową wartością raportu handlowego jest rekomendacja współpracy z danym partnerem handlowym. W przypadku negatywnej rekomendacji, nasz klient powinien zastanowić się czy takie ryzyko jest dla niego opłacalne. Klient może zauważyć również pogarszającą się sytuację finansową podmiotu na licznych wykresach, co pozwala na jeden rzut oka ocenić najbliższą przyszłość firmy. Ciekawym elementem raportu jest porównanie podmiotu do jego branżowej konkurencji przez pryzmat wskaźników porównawczych. Raport handlowy pozwala również dostrzec niebezpieczne symptomy istniejące u badanego kontrahenta, takie jak powiązania osób z kierownictwa z firmami w złej kondycji finansowej. Inny element, na jaki warto zwrócić uwagę, to tendencje w sezonowości moralności płatniczej podmiotu. Pozwala on dotrzeć do sytuacji finansowej spółki matki podmiotu. Raport handlowy stanowi więc wielofunkcyjne narzędzie pozwalające odkrywać niebezpieczne obszary ryzyka działalności z konkretnym partnerem handlowym.

Tomasz Starzyk
Bisnode Polska
Foto: Pixabay

Newsletter

Czy chcesz otrzymywać informacje o nowościach i ważnych wydarzeniach na naszej stronie?
Netplozja - wybuchowe strony internetowe

EMIL - Elektroniczny miesięcznik informacji logistycznej

EMIL - 12-2021EMIL - 12-2021EMIL - 11-2021EMIL - 11-2021EMIL - 10-2021EMIL - 10-2021EMIL - 09-2021EMIL - 09-2021Zobacz więcej publikacji

Bezpieczny Magazyn - miesięcznik o bezpiecznym magazynie

Zobacz więcej publikacji