Technika magazynowania zależy od cechy produktu, zakładanego okresu składowania, typu opakowania transportowego, posiadanej infrastruktury, warunków zewnętrznych, kosztu. Należy przy tym pamiętać, że mówiąc o technice magazynowania powinniśmy myśleć nie tylko o fizycznym przechowywaniu, ale również o czynnościach związanych z rozładunkiem, załadunkiem, konfekcjonowaniem i przemieszczaniem wewnątrz magazynu.
W celu zapewnienia prawidłowej metody i warunków składowania konieczne jest przeprowadzenie szczegółowej analizy wymagań; między innymi:
Biorąc pod uwagę cechy produktu, zakładany okres składowania, oraz typ opakowania transportowego produkty możemy podzielić na, produkty charakteryzujące się terminem przydatności, gromadzone w krótkim okresie i przechowywane przez cały rok (np. wszelkiego rodzaju płody rolne);
Produkty, których nie cechuje termin przydatności:
Produkty dostarczane do magazynu:
Wydawałoby się, że teraz wystarczy dokładnie spojrzeć na sporządzoną wg ww. wytycznych charakterystykę produktu i przystąpić do projektowania sposobu składowania, a co za tym idzie do projektowania magazynu. Pamiętajmy jednak, że nie poruszamy się w jakiejś wymyślonej rzeczywistości. Musimy stać mocno na ziemi, musimy znać nasze otoczenie oraz uwarunkowania wewnętrzne i zewnętrzne. Spójrzmy na to, co posiadamy i na to, co nas otacza.
Pamiętajmy, że przy projektowaniu należy brać pod uwagę zarówno nakłady inwestycyjne, jak i koszty eksploatacji. Częstym błędem jest skupianie się wyłącznie na kosztach inwestycji i za wszelką cenę minimalizowanie tych kosztów. Pamiętajmy, że należy dążyć do właściwego kosztu – najmniejszego z możliwych, przy maksymalnym zadowoleniu klienta. Zderzenie z dniem powszednim, dniem eksploatacji, użytkowaniem tego, co wymyśliliśmy podczas projektowania może być bolesne. Tu dotykamy tego, czego często nie bierze się pod uwagę przy projektowaniu – księgowości. Będziemy rozliczani z kosztów utrzymania obiektu, a koszt inwestycji może być mało znaczącym kosztem, w odniesieniu do kosztów operacyjnych. Pamiętajmy o tym już na etapie projektowania. Projektujmy proces, a nie operację.
Krzysztof Miziński
Konslog, konsultant ds. zarządzania procesami logistycznymi
Foto Log4